Ogród dobrze zaprojektowany- czyli jaki?

Podczas projektowania ogrodu, najczęściej myślimy o odpowiednim ułożeniu ulubionych gatunków roślin, aranżacji strefy wypoczynkowej, czy niewielkiego miejsca zabaw dla dzieci. Dobrze jest dokładnie przeanalizować każdy kąt, by w pełni zaspokoić wszystkie potrzeby domowników związane z tym zielonym miejscem.

Co to znaczy ogród dobrze zaprojektowany? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jak zwykle … to zależy … od wielkości ogrodu, od otoczenia, od funkcjonalności jakie ma spełniać ogród.

Funkcjonalność oraz spójność estetyczna z architekturą i krajobrazem.

Funkcjonalność oraz spójność estetyczna z architekturą i krajobrazem to dwa elementy, które świadczą o dobrze zaprojektowanym ogrodzie.  Zawsze należy myśleć z szerszej perspektywy. Przyjrzeć się otoczeniu, budynkowi mieszkalnemu. W jakim on jest stylu. Jeśli nowoczesnym, mamy do wyboru oczywiście styl nowoczesny , ale niekoniecznie bardzo sterylny, uczesny. Równie pięknie może wyglądać ogród wtopiony w naturalne środowisko. Tak jakby to dom nagle wyrósł w tym miejscu na nienaruszonym przez człowieka terenie. Stworzenie takiego ogrodu, wbrew pozorom nie jest łatwe, nie zawsze jest też możliwe.  Gdy jednak uda nam sie zachować balans, ogród wtopi się w krajobraz, np.  dzięki rezygnacji z widocznego ogrodzenia, wykorzystaniu gatunków roślin, które nawiązują do roślin otaczających działkę, a także naturalistycznym rabatom bylinowym. Do takich założeń potrzeba przestrzeni. Co jednak, gdy mamy do dyspozycji parę arów?

Rozplanowanie dużego ogrodu wydaje się być bardziej skomplikowane. W rzeczywistości mając do dyspozycji więcej miejsca, mamy możliwość zastosowania większej ilości możliwych rozwiązań, a ogród założony na większej powierzchni nie wymaga aptecznej dokładności, bo też nie jest ciągle na świeczniku. Wbrew pozorom wyzwaniem jest poprawne zaprojektowanie małej działki.  Warto więc rozważyć poprawność projektowanego założenia na przykładzie małego ogrodu. Przykładowo, aby maksymalnie wykorzystać przestrzeń w małym ogrodzie można stworzyć taras, który łączy ze sobą wszystkie wyjścia z budynku. Dzięki temu uda się uniknąć dodatkowych ścieżek w ogrodzie, które zmniejszyłyby przestrzenie zielone wokół domu. 

Urządzamy mały ogród.

Jeśli chcesz dobrze urządzić mały ogród, ogranicz liczbę roślin, dekoracje i kolory w aranżacji ogrodu. Zbyt duże ich nagromadzenie sprawi, że mały ogród wyda się jeszcze mniejszy. Ważnym elementem jest także ogrodzenie małego ogrodu. Zamiast jednolitom ścianom lepiej osłonić się luźnymi grupami krzewów i wysokich bylin lub pnączami wspinającymi się po podporach.  Trzeba przy tym pamiętać, że mały ogród jest bardziej wymagający niż duży, bo patrzymy na niego z zupełnie innej perspektywy i wszystkie, dosłownie wszystkie jego elementy są ważne. Codziennie bowiem będziemy oglądać z bliska każdą roślinę, jaka w nim urośnie.

Konsekwencja w doborze roślin i materiałów.

Zagospodarowując w atrakcyjny sposób fragment działki sąsiadujący z salonem, uzyskujemy dodatkową przestrzeń powiększającą optycznie część wypoczynkową naszego domu. Przy odpowiedniej pogodzie możemy korzystać z tego miejsca jak z dodatkowego salonu. Wszystko to jednak pod warunkiem, że zagospodarujemy ogród ze szczególną starannością. Niewielka przestrzeń wymaga konsekwencji w doborze roślin i materiałów używanych do urządzenia ogrodu. Teren widoczny przez okna salonu może sposobem zagospodarowania nawiązywać do charakteru tego pomieszczenia albo stanowić odrębne efektowne wnętrze.

Analiza otoczenia.

Zanim podejmiemy decyzję o urządzeniu naszego ogrodu, przyjrzyjmy się jego otoczeniu. Określmy nieatrakcyjne elementy znajdujące się na zewnątrz, ale widoczne z ogrodu czy przez okna domu. Będziemy musieli je zasłonić, odpowiednio sadząc grupy wysokich roślin, ustawiając pergolę lub trejaż. Znajdźmy też na naszej działce miejsca, z których roztacza się interesujący widok, na przykład na rosnące na zewnątrz grupy zieleni czy interesującą architekturę. Takie obserwacje pomogą nam wyznaczyć najkorzystniejszą lokalizację placyku wypoczynkowego i ustawienie mebli ogrodowych. Jest to ważne, ponieważ właśnie tam będziemy spędzać wiele czasu.

Wybór nawierzchni.

Ponieważ w małym ogrodzie dysponujemy niewielką przestrzenią, o charakterze naszego ogrodowego salonu w znacznym stopniu zdecyduje wielkość i rodzaj nawierzchni, po której będziemy chodzić. Możemy utwardzić jedynie fragment terenu przeznaczony do ustawienia mebli ogrodowych, a pozostałą część przeznaczyć na trawnik, który będzie nie tylko efektownym miejscem eksponowania roślin ozdobnych, ale posłuży też do rekreacji. Innym sposobem – dobrym zwłaszcza w bardzo małych ogrodach – jest rezygnacja z trawnika, pokrycie większej części terenu nawierzchnią i otoczenie jej gąszczem roślin. Możemy tu wykorzystać płyty i kostki betonowe lub kamienne, klinkier, płytki ceramiczne, bruk drewniany, a także podesty z desek.

Miejsce wypoczynku.

Na małej przestrzeni trudno jest wygospodarować zaciszne miejsce na placyk wypoczynkowy. Nie może też być mowy ani o altanie, ani o innym miejscu oddalonym od domu, w którym możemy odizolować się choćby na chwilę. Zazwyczaj najlepszym rozwiązaniem staje się taras przy domu, wraz z jego najbliższym otoczeniem. To właśnie na tarasie skupia się życie całej rodziny, na nim najchętniej jemy posiłki, wypoczywamy i urządzamy letnie przyjęcia. Aby miejsce to sprzyjało relaksowi, warto tak zaaranżować jego otoczenie, żeby taras był zaciszny i przytulny. Możemy to osiągnąć umiejętnie rozmieszczając różnego rodzaju przesłony (trejaże, pergole, ściany roślinności czy parawany), oraz rośliny różnych rozmiarów.

Osie widokowe i odrobina prywatności.

Jednym z częstszych problemów, z jakimi borykają się właściciele niewielkich ogrodów, jest to, że przeważnie z każdego okna widać granice terenu albo okna sąsiada. Planując ogród, warto zadbać, aby starannie zaaranżować fragmenty najczęściej oglądane z okien. W miejscach dobrze widocznych z salonu lub sypialni posadźmy takie rośliny, których wygląd zmienia się wraz z porami roku. Niezastąpione będą wszelkie drzewa i krzewy liściaste, zwłaszcza owocujące. Rośliny te wiosną cieszą oko kwiatami, jesienią zachwycają przebarwiającymi się liśćmi, a zimę umilają pozostającymi na gałązkach owocami, do których chętnie przylatują ptaki. Jeżeli widok za oknem jest nieatrakcyjny i nie możemy go zmienić – postarajmy się go zasłonić. Najprostszym i najszybszym rozwiązaniem będą parawany obsadzone pnączami, które w krótkim czasie pokryją podpory i zasłonią zielenią szpecący widok. Mogą to być konstrukcje wolno stojące albo wbudowane w ogrodzenie. Starajmy sie unikać sadzenia pnączy przy siatkach ogrodzeniowych. Młode pnącza wyglądają niewinnie, jednak już parę lat wystarczy, aby poprzeplatały siatkę lub druciany panel i zaczęły go wyginać lub w niego wrastać. Lepszym rozwiązaniem są panele drewniane, do kórych takie pnącze będzie się przyczepiać, a z czasem pokryje go tak szczelnie, że nie będzie wymagał konserwacji.

Jeżeli nasza posesja jest niewielka i otoczona podobnie małymi zabudowanymi działkami, szybko odczujemy potrzebę oddzielenia swojej przestrzeni od mniej lub bardziej sympatycznych sąsiadów i osłonięcia się przed wzrokiem przechodniów. Sposobów jest wiele. Możemy postawić wysoki mur lub szczelny parkan, jednak mały ogród może wydawać się wtedy jeszcze mniejszy. Warto więc obsadzić go pnączami, które przełamią monotonię długiej płaszczyzny, albo potraktować jako dobre tło dla innych roślin (jednolita barwa ładnie podkreśli kształt, barwę i fakturę brył roślinnych).
Inne rozwiązania to posadzenie przy ogrodzeniu z siatki formowanego żywopłotu z krzewów liściastych, gęstego szpaleru żywotników odmian kolumnowych albo stworzenie zielonej przesłony z pnączy rozpiętych na siatce ogrodzenia. W ten sposób powstanie zaciszne wnętrze wypełnione kompozycjami naszych ulubionych roślin.

Wydzielenie stref.

Jeżeli chcemy wewnątrz naszego ogrodu wprowadzić podziały lub zasłonić zakątki mniej dekoracyjne a niezbędne, jak choćby miejsce zabaw dzieci czy kompostownik, możemy wykorzystać pergole i trejaże obsadzone pnączami. Jeżeli podział ma być wyraźny, lepszym rozwiązaniem jest posadzenie żywopłotu.

Po stworzeniu ram wnętrza ogrodowego trzeba je wypełnić roślinami. I w tym momencie musimy ostatecznie zdecydować, czy chcemy posadzić tylko kilka efektownych egzemplarzy, stworzyć kwitnący gąszcz czy może kolekcję odmian kilku ulubionych gatunków.

Umiar kolorystyczny.

Jeżeli chcemy, aby zielony salon stał się optycznym przedłużeniem sąsiadującego z nim wnętrza, zadbajmy o kolorystyczną harmonię. Warto poświęcić trochę czasu na opracowanie odpowiadających nam zestawień barw. W kompozycjach można wykorzystywać nie tylko rośliny kwitnące, ale też te o kolorowych liściach i pędach. Pozwoli to stworzyć ogród atrakcyjny przez cały rok.

Dobór roślin.

Mały ogród wymaga starannego dobrania roślin. Zanim posadzimy drzewo, krzew czy bylinę, dowiedzmy się, jakie rozmiary osiągnie, jak szybko będzie się rozrastać oraz czy łatwo się rozsiewa. Wybierajmy odmiany drzew szczepione na podkładce (czyli pniu innej rośliny), bo niewiele już urosną, sadźmy mało ekspansywne krzewy, bo nie zagłuszą sąsiednich roślin, i strzeżmy się takich gatunków bylin, które w krótkim czasie zarosną całą wolną przestrzeń, wypierając inne, słabsze.

Mała architektura.

Kolejnym krokiem w wyposażaniu ogrodowego salonu jest wybór elementów małej architektury, takich jak murki oporowe ograniczające skarpy i wyniesione rabaty, pergole lub trejaże, z których możemy tworzyć efektowne przesłony, oraz bardzo cenione w przestrzeni ogrodowej oczka wodne. Na koniec warto dla wykończenia kompozycji ustawić rzeźbę, jakiś efektowny przedmiot, kamień, konar lub szczególnie piękną roślinę. Obecnie odstępnych jest wiele urządzeń wodnych, które zajmują niewiele miejsca i do takiego ogrodu nadają się idealnie. Wybierzmy jedno spośród rozmaitych odmian źródełek, kaskad i wodopojów. Ostatecznie możemy też na tarasie umieścić niewielki szczelny pojemnik, na przykład cebrzyk wypełniony wodą, i posadzić w nim kilka roślin wodnych, a nawet zamontować małą fontannę. Jeśli decydujemy się na jakiekolwiek urządzenie wodne, zlokalizujmy je w takim miejscu, w którym będziemy przebywać najczęściej.

Oświetlenie.

Ważnym elementem zagospodarowania, dzięki któremu ogród staje się atrakcyjny i dostępny również nocą, jest oświetlenie. Ponieważ sercem zielonego salonu jest taras lub oddalony nieco od domu placyk wypoczynkowy, warto zadbać, aby to miejsce było dobrze oświetlone. Najlepiej, jeśli umieścimy przy nim różne źródła światła pozwalające nie tylko rozjaśniać mrok, ale też tworzyć nastrój wieczornego wypoczynku. Interesujący efekt można osiągnąć, tworząc w pewnym oddaleniu od tarasu świetlne aranżacje wydobywające z mroku roślinę, rzeźbę lub fragmenty stawu ogrodowego. Nisko umieszczony reflektor oświetli całą roślinę lub jej wybrany fragment, lampa na słupku – wyższe partie, zaś umieszczona wysoko zmieni klimat ogrodu, podkreślając fakturę liści i kształt koron drzew.

Iluminacja świetlna potrafi zdziałać cuda. Umiejętnie rozplanowane punkty podświetlające wybrane rośliny czy fragmenty ogrodu mogą sprawić, że wyda nam się większy, niż jest w rzeczywistości. Kierujmy się tu zasadą, że mniej znaczy więcej. Możemy podświetlić na przykład element ogrodu znajdujący się blisko domu – i jakiś z jego odległej części. Ważne, aby nie wyeksponować samego płotu czy ścian wyznaczających granicę ogrodu.